Chyba żadna grupa społeczna nie ma na swój temat tylu żartów i złośliwych docinków co teściowe. Jednak gdy żarty się kończą teściowa okazuje się często bardzo potrzebną, przydatną i pomocną osobą. Jej pomoc w prowadzeniu gospodarstwa domowego jest czasem nieoceniona. Dlatego też matki żon i mężów zasługują na swoje święto. W Polsce tym szczególnym dniem jest (ustanowiony w latach 80.) 5 marca. Tradycja ta przywędrowała do nas z Francji, gdzie powstało to święto. W Stanach Zjednoczonych ten zwyczaj także jest znany (jako Mother-In-Law-Day) i obchodzony jest w czwartą niedzielę października. Choć święto to jest stosunkowo młode i często traktowane jest z przymrużeniem oka to zyskuje sobie coraz więcej zwolenników w naszym kraju.
Dzień Teściowej to raczej święto, które zauważamy dopiero od kilku lat, choć tak naprawdę zostało ustanowione w latach osiemdziesiątych. Co ciekawe, przywędrowało ono do Polski wprost z Francji. Obchodzimy go trzy dni przed Dniem Kobiet, czyli 5 marca.
Oczywiście Teściową trzeba szanować cały rok, jednak tego wyjątkowego dnia warto podarować jej drobny prezent, który ją zaskoczy lub okaże się pożyteczny, a najlepiej dwa w jednym.
Jeśli nasza Teściowa jest kobietą o dużym poczuciu humoru i ma do siebie dystans, znakomitym przykładem może być fartuch kuchenny, który po założeniu sprawia wrażenie, że osoba nosząca go występuje w samej bieliźnie. Ponadto, istnieje wiele żartobliwych gadżetów idealnych właśnie na tę okazję. Wystarczy pójść do najbliższego sklepu z bibelotami i gadżetami tego typu, a na pewno coś znajdziemy.
Teściowe, które raczej nie lubią żartować będą z pewnością zadowolone z butelki dobrego wina lub delikatnej biżuterii, co jednak w dużej mierze zależy od osobowości pani, którą zamierzamy obdarować.
Panowie chcący podarować swojej Teściowej prezent, mogą zawsze skonsultować się ze swoją Drugą Połówką, która zdecydowanie lepiej wie, co podarować mamie.